środa, 23 października 2013

Spacery wybawieniem z jesiennej opresji



Stoimy w tramwaju i słyszymy rozmowę o, na szczęście, niedoszłym samobójcy. Chwytamy gazetę i na pierwszej stronie widzimy szokujące i wbijające czytelnika w fotel tytuły. Zdjęcia kłócących się, niezadowolonych bądź zrozpaczonych osób zajmują więcej miejsca niż byśmy chcieli. Gdy włączamy telewizję, nic tylko wojny, politycy niemogący dojść do porozumienia albo kolejne tragedie (chociaż jak twierdzi pani prof. P. – kiedy ona włącza telewizję, emitowane są zazwyczaj reklamy, co też jest po części prawdą). Kiedy ostatnio odwiedziliście mojego bloga, także spotkaliście się z niezbyt optymistycznymi wiadomościami i przemyśleniami. STOP.


Dzisiaj nie obchodzi się żadnego ważnego ogólnopolskiego święta, ale za to w krajach Ameryki Północnej 23 października to Dzień Mola. Skoro Amerykanie radują się, celebrując święto jednostki w układzie SI, a w „Alicji w Krainie Czarów” obchodziło się nie-urodziny, to równie dobrze my możemy dzisiejszy dzień nazwać Dniem Uśmiechu, Optymizmu, Nienarzekania i wszystkiego, co związane z dobrym nastrojem. W końcu ile człowiek może się smucić?


Pamiętacie, gdy pisałam w niedzielę o niedoborze podróży i braku Słońca (w sumie to lepiej byłoby o tym zapomnieć, bo po co wspominać nieprzyjemności?). W każdym razie żyję myślą o grudniowych, styczniowych i kwietniowych wycieczkach. A nuż po drodze nawiną się jeszcze inne? Jeśli tak, na pewno opiszę je na blogu! Jak widzicie, moje natura wędrowniczki daje o sobie mocno znać :)


Będzie światowo, ale będzie też lokalnie i regionalnie. Na pewno nie zabraknie zdjęć, to mogę obiecać. I pojawi się więcej optymizmu niż w minioną niedzielę ;)


Skoro wycieczki nie mogą odbywać się codziennie (w końcu każdy potrzebuje czasu na przepakowanie się i zgranie zdjęć... no dobra, przyznaję, nie obrabowałam jeszcze tego banku), to trzeba sobie jakoś umilić te wolne chwile i przestraszyć przygnębienie. Jesienne spacery? O wiele lepsze niż siedzenie w domu i gapienie się przez okno na nieprzyjemną szarugę. Już lepiej wyjść i spróbować ją pokonać. Niekoniecznie biegiem, sprintem lub innym sportem wyczynowym. Już zwykły spacer (i wyginanie się przy sesji zdjęciowej – dla wytrwałych) sprawi, że pojawi się trochę hormonów szczęścia. 


W Toruniu mamy niestety niezbyt wiele parków. Trzeba się jednak cieszyć tym, co jest. Parki, które udało się stworzyć w Mieście Pierników, są naprawdę urocze. Nie brakuje w nich ławeczek i… liści mieniących się wszystkimi kolorami, przy okazji tworzącymi świetne tło do zdjęć.


A jeśli nie park to może… las? Często wymaga to nieco większych przygotowań, tak wyszło, że nie wszystkim dane jest mieć las tuż za rogiem (choć w sumie to może i plus, dziki chodzące po ulicach to raczej dość agresywna atrakcja). Ale w weekendy jak ktoś chce, to może – lasy stoją otworem. 


Jak widać skorzystałam zarówno z dobrodziejstw małego toruńskiego parku, jak i okolicznego lasu. Obcowanie z przyrodą robi dobrze nawet największym mieszczuchom :) Co ciekawe, las sprawia, że zaczynamy dysponować tajemniczymi, magicznymi mocami... Według mojego młodszego brata na zdjęciu powyżej wyglądam zupełnie tak, jakbym czarowała kulę liści. Ach, to liceum ten Hogwart, ile można z niego wynieść...

Zapraszam Was do polubienia Sawatki na FB CLICK

18 komentarzy:

  1. Świetnie wyglądasz! :D Byłoby naprawdę fajnie, gdybyś zaczęła kręcić filmiki, np. o modzie, może warto o tym pomyśleć? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, to doskonaly pomyls, jestem twoim fanem/WK <3

      Usuń
  2. Styl marynarski, DZIĘKUJEMY !

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Wreszcie jakieś nowe stylizacje! Popieram pomysł o filmikach modowych, byłoby fantastycznie! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna sesja. :3
    Jesień dodaje uroku. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia;) Piękna ta nasza polska jesień;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mimo uśmiechu jesteś smutna...

    OdpowiedzUsuń
  7. Tło do zdjęć jest tylko tłem, to dzięki tobie te zdjęcia są takie piękne. Ale faktycznie, uśmiech jest sztuczny.

    OdpowiedzUsuń
  8. dlatego nie czyta gazet i nie ogladam telewizji, po co jeszcze bardziej sie przytlaczac?

    OdpowiedzUsuń
  9. W tym roku dotarło do mnie, że naprawdę lubię jesień! :) Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. O właśnie, zawsze chciałam mieszkać na wsi. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. So adorable Fall pics hun and cute looks <3
    Xxx

    Carolina

    www.the-world-c.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Na podzim jsou vždycky nejkrásnější fotky. :) Kvůli tomu listí. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest tak ładnie, że szkoda nie wychodzić z domu :)) Trzeba ładować baterie na zimę :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie wyglądasz. :)
    Zapraszam na rozdanie: http://hersentences.blogspot.com/2013/10/candy-czy-rozdanie-co-kto-woli.html

    OdpowiedzUsuń
  15. świetne zdjęcia, super wyglądasz :-))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, komplementy, ale także za rady i konstruktywną krytykę.
Thanks for all kind words, compliments but also for advice and constructive criticism.