- Przypominam o konkursie! -
Słyszę
to pytanie co jakiś czas, w różnych formach: dlaczego nie POSZŁAŚ na dziennikarstwo?
Dlaczego nie STUDIUJESZ dziennikarstwa? Dlaczego nie PÓJDZIESZ na
dziennikarstwo? No właśnie, dlaczego?
Zacznę od początku, bo tak podobno wypada. Gdy składałam papiery na studia, brałam pod uwagę zarówno
psychologię, jak i dziennikarstwo. Dostałam się na oba kierunki, jednak
musiałam wybrać jeden. Nie można rozpocząć dwóch kierunków na I roku.
Zdecydowałam się więc na psychologię, tłumacząc to sobie tak: dziennikarką mogę
zostać zawsze, nawet bez ukończenia studiów dziennikarskich, a psychologiem –
nie. Już wtedy wiele osób wyrażało delikatnie zdziwienie, nawet tutaj, na blogu. Dziennikarstwo wydawało się stworzone dla mnie, w końcu kocham pisać i podobno czasami dobrze mi to wychodzi. A psychologia? Myślałam, że będę pomagać ludziom. Teraz już wiem, że z moją osobowością i temperamentem kompletnie się do tego nie nadaję.
Dlaczego
nie zmieniłam kierunku po pół roku studiowania psychologii, gdy już wiedziałam,
że to nie dla mnie? Cóż, zwyczajnie szkoda mi było tego
poświęconego czasu. Choćby się paliło i waliło, stwierdziłam, że psychologię
ukończę.
Dlaczego
więc nie rozpoczęłam dziennikarstwa jako drugiego kierunku, będąc na II roku psychologii? Wtedy powiedziałam
sobie, że mam jeszcze dość dużo zajęć i na dziennikarstwo pójdę w przyszłym
roku. Jak wiecie, nie zrobiłam tego.
Dlaczego
nie poszłam na dziennikarstwo na III roku psychologii? Pojawiło się wahanie.
Czy ten kierunek jest mi w ogóle potrzebny? Z różnych stron słyszałam rozmaite
opinie – że lepiej zdobywać doświadczenie w fachu, że na dziennikarstwie wcale
nie nauczę się lepiej pisać. Poza tym, nie ukrywam, trochę się bałam ciągnąć
dwie sroki za ogon. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy studiują dwa, a nawet trzy
kierunki jednocześnie i ja te osoby bardzo podziwiam. Ale czuję, że to
przyniosłoby mi zbyt dużo stresu. Nie chodzi tylko o to, że nie dałabym rady
uczyć się na kolokwia czy przygotować na zajęcia. Wydaje mi się, że mnóstwo
zmartwień przyniosłaby mi konieczność dogadywania się z wykładowcami, chodzenie
do dziekanatu, zmienianie grup i różne logistyczne zabiegi. Nawet teraz, gdy
nie ma mnie jeden dzień na zajęciach, mam wielki problem, bo albo nikt nie chce
podzielić się notatkami, albo zdobycie pełnych informacji graniczy z cudem. A
co dopiero w przypadku częstszych nieobecności…
Dlaczego
już nie pójdę na dziennikarstwo? Po pierwsze – musiałabym wtedy spędzić na uczelni łącznie sześć lat, a nie
pięć, co pewnie doprowadziłoby mnie do szału. Raczej nie jestem z tych, którzy
mają parcie na bycie wiecznym studentem. Kolejna sprawa – wydaje mi się, że
dziennikarstwo nie jest mi już po prostu potrzebne. Pracuję jako redaktorka bez
ukończonego kierunku. Wiem, że wielu dziennikarzy studiowało politologię,
socjologię, polonistykę… Czy studia dziennikarskie mogłyby mi więc w czymś
pomóc? Może jedynie w nawiązaniu kontaktów. Ale coś czuję, że gra nie jest warta świeczki.
To
tyle tytułem wyjaśnienia. Dalej będę sobie studiować psychologię. I pisać. Dużo
pisać.
Jestem
ciekawa Waszych doświadczeń ze studiami! Wasza praca jest związana z kierunkiem
studiów?
Sara
A ja spędziłam 6 lat na UMK :) Bo uparłam się, że 1 niezdany egzamin na 1 roku studiów mnie nie złamie i ukończę te studia jak należy :) Oligofrenopedagogika z logopedią to było dla mnie idealne połączenie. Ale żeby mieć pełne uprawnienia na logo, musiałam na mgr też wybrać tę specjalizację. Tyle, że pod koniec 1 roku mgr dowiedziałam się, że mam wadę wymowy (gdyby były jakieś egzaminy na specjalizację, to nie byłoby problemu). Więc już skończyłam specjalizację, ale logopedą to ja nie będę :) Dotąd pracowałam w kilku miejscach, ale ani razu w zawodzie :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńKto z nas nie miał takich rozterek podczas studiów? Mało kto wybrał kierunek idealny w 100%, wątpliwości zawsze się pojawiają i są normalne przecież. Ja bym teraz poszedł na http://www.wseiz.pl/pl/studia/wydzial-zarzadzania/ochrona-srodowiska . Być może w ramach studiów podyplomowych jeszcze kiedyś się uda.
OdpowiedzUsuń