Jak
co roku spieszę Wam z pomocą! Prezenty świąteczne to coś, nad czym głęboko zastanawiam
się już w listopadzie. Chcę, by były piękne, praktyczne, przydatne, a
jednocześnie trafione. Żeby nie poszły w zapomnienie. Oto moja lista 10
pomysłów na prezenty świąteczne (ale nie tylko! Równie dobrze nadadzą się na
urodziny czy imieniny).
1. Vouchery.
Uważam, że to jeden z lepszych pomysłów na prezenty, bo pozwala obdarowywanemu
coś przeżyć. W tych czasach można kupić voucher niemal na wszystko – na podróż,
skok ze spadochronem, lot szybowcem, wizytę w escape roomie, ale także na
masaż, musical czy warsztaty kulinarne. Jeszcze Wam mało? To może zdecydujecie
się podarować bilet do kina albo po prostu wykupicie komuś Netflixa.
2. Książki.
Jeszcze kilka lat temu byłam przeciwniczką kupowania książek w prezencie i to
wcale nie dlatego, że nie lubiłam czytać! Po prostu od zawsze pozostawałam wierna
bibliotekom i twierdziłam, że wydawanie pieniędzy na książki, które
przeczytamy w dwa dni, a potem postawimy na półkę, jest pomyłką. Trochę
dojrzałam i zmieniłam zdanie na ten temat. Na święta proszę o takie tytuły,
których od dłuższego czasu nie ma w bibliotece albo o powieści moich ulubionych
autorów.
3. Biżuteria.
Kolczyki, broszki, wisiorki, łańcuszki, pierścionki – wybór jest ogromny, więc
na pewno uda nam się znaleźć taką ozdobę, którą obdarowywana osoba będzie nosić
z dumą i radością. Możemy postawić na biżuterię prostą, bez kamieni szlachetnych
bądź bardziej zdobioną jak np. pierścionek z ametystem. Ja najbardziej lubię delikatną,
srebrną biżuterię, pasuje ona do mojego typu urody. W tym punkcie warto
wspomnieć o tym, że biżuteria i ozdoby to nie tylko domena kobiet. Mężczyznom
można wręczyć chociażby eleganckie spinki do mankietów.
4. Jedzenie
i picie. Być może to brzmi śmiesznie, ale sądzę, że to jeden z najbardziej
praktycznych i niewątpliwie najsmaczniejszych prezentów. Pisząc "jedzenie" mam
na myśli zarówno egzotyczne przyprawy, jak i ręcznie robione pierniczki czy
domowe dżemy. Jeśli ktoś uwielbia gotować, na pewno ucieszy się z wyjątkowych składników,
a jeżeli ktoś od pichcenia woli konsumowanie, również chętnie przygarnie zestawy
herbat bądź smakołyki z innych krajów. Teraz wcale nie trzeba wyjeżdżać za
granicę, by je kupić.
5. Rzeczy
związane z pasją. Zawsze podkreślam, że jeśli ktoś ma jakieś hobby, o wiele łatwiej
jest mu kupić prezent. I nieważne, czy osoba kolekcjonuje płyty, czy wędkuje, uprawia jogging, a może maluje, szydełkuje bądź z zapałem gra w planszówki.
Na pewno przedmioty powiązane z zainteresowaniami sprawią jej radość.
6. Kosmetyki.
Tutaj trzeba bardzo uważać i raczej nie kupować dezodorantu. Ale świetnie
sprawdzą się pięknie pachnące, naturalne kosmetyki takie jak balsamy, maseczki,
sole do kąpieli - kojarzą się one z relaksem i pozwolą obdarowywanemu na
urządzenie małego, domowego SPA.
7. Elektronika.
Tu wybór też jest większy niż Wam się wydaje. Nie trzeba przecież od razu
kupować laptopa. Może komuś przyda się elektryczna maszynka do golenia, a może
prostownica? Czytnik ebooków dla zabieganego miłośnika literatury, blender dla
amatorki gotowania, trymer dla zadbanego mężczyzny. Dobrym pomysłem może okazać
się też powerbank – większości z nas się przyda.
8. Dodatki.
O ile z zakupem ubrań może być trudno, bo dobranie rozmiaru wcale nie należy do
najłatwiejszych zadań (wiem to po sobie – jestem wyjątkowo niewymiarowa). Ale
stylowe apaszki, portfele, kolorowe skarpetki czy skórzane paski powinny być
udanym prezentem. Wydaje mi się, że wyszliśmy już z tego okresu, gdy dostawanie
skarpet na święta było obciachem. Obecnie im bardziej szalone skarpetki, tym
lepiej.
9. Ogrzewacze.
Czyli wszystko co cieplusie i milusie. Szaliki, czapki, rękawiczki, termofory,
kubki termiczne, kocyki, poduszki. Zimą sprawdzą się doskonale. Ja jestem
wielkim zmarzluchem, więc na pewno doceniłabym taki gorący prezent.
10. Przedmioty
z ciekawymi cytatami i rysunkami. Jestem wielką fanką praktycznych przedmiotów,
które mają na sobie motywujące albo zabawne teksty bądź urocze rysunki. Możecie
przebierać spośród kalendarzy, kubków, skarpetek, poprzez plakaty, obrazy czy
etui na telefon, skończywszy na notesach i torbach na zakupy.
A
Wy w tym roku co chcielibyście znaleźć pod choinką? Co planujecie podarować
najbliższym?
Życzę
Wam dużo radości z dawania i otrzymywania.
Uściski!
Sara
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń:)
OdpowiedzUsuńJa staram się, aby moje prezenty w jakiś sposób nawiązywały do zainteresowań osoby, dla której prezent ma być przeznaczony. Gdy natomiast nie mam pomysłu na podarunek, szukam inspiracji w miejscach takich, jak https://prezent.pakamera.pl/
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie szukam prezentów. Kiedyś dostałam w prezent bony podarunkowe od swojej siostry i od tych por wiem który prezent jest najlepszym ( ten, który kupisz sama sobie), właśnie po to teraz kupuję takie bony na wszystkie święta)
OdpowiedzUsuń