Święta, święta... i jeszcze nie po świętach. :) Ale ja nie pokażę Wam dzisiaj moich prezentów. :D Zamiast tego zaserwuję Wam (mam nadzieję!) porządną dawkę śmiechu. Jak się śmiejemy, spalamy kalorie. A to nam się na pewno przyda w ten grudniowy czas. Przyznajcie, czego zjedliście najwięcej? :D Ja chyba pierniczków.
Co w ciągu ostatnich kilku tygodni wymyślili internauci? Jak tu trafili? A zobaczcie...
Czy ja pisałam
o tym na blogu?!
hej znmybsie - tu chyba chodzi o "Hej, znamy się?", prawda? Tylko komuś klawiatura się popsuła. Jestem urażona, że ktoś trafił po tym haśle na mojego bloga. Staram się nie pisać jak pijana. Tym bardziej że zawsze jestem trzeźwa.
dziewczyny
ładne i bezdomne - dziewczyny, zwracam się do Was: przyznajcie, że niektórzy faceci to mają dziwne upodobania i fetysze...
Cieszę się, że
pomogłam
dlaczego
list piszemy na ładnej kartce - z szacunku dla adresata? Z szacunku dla samej czynności pisania listu? Oczywiście, jeśli ktoś chce, może pisać list na pogniecionej, jak psu z gardła wyjętej kartce, ale... dlaczego? Równie dobrze mogłabym spytać: dlaczego jakiś internauta chce pisać list na nieładnej kartce?
Ale na pewno nie wpiszę tego w wyszukiwarkę.
blog czy ubierac kozaki jak nie ma sniegu - jak Ci jest zimno w stopy, to dlaczego masz latać w trampkach? Nie chcę się czepiać, ale wyrażenie "ubierać kozaki" oznacza, że chcemy założyć ubranko na nasze buty. Bezsens, co nie? Zatem mówmy i piszmy poprawnie, a
blog czy ubierac kozaki jak nie ma sniegu - jak Ci jest zimno w stopy, to dlaczego masz latać w trampkach? Nie chcę się czepiać, ale wyrażenie "ubierać kozaki" oznacza, że chcemy założyć ubranko na nasze buty. Bezsens, co nie? Zatem mówmy i piszmy poprawnie, a
przynajmniej starajmy się "ubierać się w", "wkładać", "zakładać".
Informacje mniej i bardziej przydatne
co zabrac z płonącego domu - czy ktoś to pisał, gdy jego dom stanął w płomieniach? A może przygotowuje się na awarię kuchenki? W każdym razie mnie wydaje się, że jeśli coś się pali, najlepiej uciekać i nie zawracać sobie głowy niczym innym. Prawda, kiedyś stworzyłam post o tym, co ja zabrałabym z płonącego domu. Jednak był to bardziej spis istotnych dla mnie przedmiotów. W rzeczywistości mam nadzieję, że taka sytuacja nigdy mi się nie zdarzy, zresztą i tak uciekałabym, gdzie pieprz rośnie.
labedz sms - doskonale zdaję sobie sprawę, dlaczego wyszukiwarka skierowała autora tego określenia na mojego bloga. Ale zastanawiam się, co ów internauta mógł mieć na myśli. Chciał zrobić łabędzia ze znaczków interpunkcyjnych? Wysłać wiadomość do tego ptaka? Podrzućcie Wasze pomysły!
Dajcie znać, jak mijają Wam święta oraz które z dzisiejszych haseł zaskoczyło Was najbardziej. :)
Uściski
Sara
Jak zawsze dobre :D
OdpowiedzUsuńA z tym "ubierać ubrania" to chyba jakiś regionalizm, bo spotykałam się dość często u niektórych, a z kolei w mojej okolicy się tak nie mówi :)
serio, nie mówiło? mnie się wydawało, że to jakiś często spotykany błąd. samej zdarza mi się tak powiedzieć, ale wiem, że wzorcowa polszczyzna to nie jest. :D
UsuńTo z listem, chyba najbardziej mnie zaskoczyło. Jak ludzie mogą takie rzeczy do wyszukiwarki wpisywać, nie zrozumiem ;)
OdpowiedzUsuńŚwięta spędzam czytając! Co innego mogę robić haha, ale spędzam także czas z rodziną a jem mało, zawsze jakoś w święta mało jem :p
a wiesz, że ja jakoś wcale dużo nie czytam? a myślałam, że przeczytam nie wiadomo, ile książek. a skończyłam "Królowa i faworytka" i zaczęłam dwie "Pisz, kreuj, zarabiaj" i "Wróć, jeśli pamiętasz". Może jak wrócę do domu, to więcej poczytam, bo u dziadków mam strasznego lenia!
UsuńA może ten ktoś otrzymał smsa od osoby nazwanej Łabędziem i nie wie, co z nim zrobić? :D
OdpowiedzUsuńhaha, możliwe! pewne opcji jest mnóstwo. :D
UsuńPamiętam, że dawno temu, tworzyło się z wiadomości sms za pomocą znaku gwiazdki (chyba), różne dziwne "stwory" (misie, serduszka...łabędzie ;) ) sama nigdy takiego czegoś nie dostałam, ani też nie wysyłałam, ale tak mi się skojarzyło ;)
OdpowiedzUsuńA "kopalnia wiedzy", jak zwykle u Ciebie wyjątkowa! :D
Chyba wiem, o czym piszesz! :) Ja sama czegoś takiego również nie tworzyłam. ;)
UsuńHaha oj kiedyś wysłałam do chłopaka sms będąc na uczelni "idziemy do łóżka" zamiast idziemy do Lidla :D
OdpowiedzUsuńhahaha, oj, zdarza się! ja kiedyś, gdy chciałam napisać sms do mojego chłopaka, to autokorekta zamieniała mi "Wojtek" na "żółtek". :D :D
UsuńJa tez zawsze piszę list na ładnych kartkach ;) Po co mój adresat ma czytać coś pomiętego :D Że też ludzie tego nie wiedzą? ;) Troche kultury :D
OdpowiedzUsuńCiekawy zbiór.
OdpowiedzUsuńJeśli natomiast chodzi o łabędzia.. jeśli mnie by przyłapano na czymś takim, to pewnie chodziłoby o jednego ze znajomych zwanego.. "ŁABĄDŹ"- może ten ktoś też ma takiego :)
Naprawdę uwielbiam posty z tymi hasłami :D znów się uśmiałam na myśl o tym, czego to ludzie nie szukają w Internecie :D najbardziej spodobało się mnie to o tych ładnych i bezdomnych?! dziewczynach. Po co ktoś tego poszukiwał hmm... ?
OdpowiedzUsuńU mnie w tym grudniowym sezonie dominowały hasła dotyczące tego z czym kojarzą się święta (w sumie to po co ktoś tego szuka w Internecie?), gadżetów Małej Mi i informacji o ... Brazylii (czyżby ktoś wybierał się tam na święta?).
Mnie ten świąteczny czas zleciał dość szybko - pierwsze święta w Niemczech, więc będzie co wspominać :) spędzam je z najbliższą rodziną, więc jest bardzo miło :)
mnie też rozwaliło to o dziewczynach ładnych i bezdomnych. byłam w szoku, gdy zobaczyłam to hasło. xD
Usuńhmm, może jakiś dzieciaczek z podstawówki wpisał takie hasło w Google, bo miał pracę domową o świętach? ale to w sumie przykre, że ludzie nie wiedzą, z czym kojarzy się Boże Narodzenie...
miło słyszeć, że ktoś w przyjaznej atmosferze spędził święta. :)
A ja się zastanawiam kto i po co wpisywał w wyszukiwarkę "dziewczyny ładne i bezdomne" :D Jak zwykle się uśmieję z tej serii postów u Ciebie! Chociaż raz ktoś do mnie mógłby wpaść z takim hasłem... :D Chociaż kto wie... przez ostatnie 2 tygodnie nie sprawdzałam haseł, więc może też znajdę jakieś perełki? :D
OdpowiedzUsuń