Strony

niedziela, 11 sierpnia 2019

Podlasie: co zwiedzić - Supraśl i Tykocin


Tykocin i Supraśl to dwa podlaskie miasteczka w stylu "na niedzielny spacer"”. Miłe, niewielkie, z kilkoma zabytkami. My w obydwu miejscowościach zdecydowaliśmy się zobaczyć najważniejsze budowle – w Supraślu monaster, zaś w Tykocinie – zamek.

Supraśl położony jest zaledwie 16 km od Białegostoku. To miasteczko uzdrowiskowe. Można w nim podziwiać głównie zabytki sakralne, a także drewniane domy z XIX wieku. Chętnie odwiedzanym miejscem w Supraślu jest również Muzeum Ikon. My zatrzymaliśmy się w tym miasteczku na chwilę, by zobaczyć  Monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy i św. Apostoła Jana Teologa. To jeden z pięciu prawosławnych klasztorów męskich na terenie Polski. Pozostałe znajdują się w Jabłecznej (lubelskie), Kostomłotach (lubelskie), Sakach (podlaskie) i Wysowej-Zdroju (małopolskie). Z kolei żeńskich monasterów mamy w Polsce sześć.

Klasztor w Supraślu jest ogromny, jednak dość… strzeżony. Można tam wchodzić o wyznaczonych porach, za opłatą, nie wolno fotografować mnichów. My podziwialiśmy więc budowlę jedynie z zewnątrz. Najbardziej okazały punkt monasteru, a więc cerkiew, widzieliśmy jedynie zza bramy.
Tykocin natomiast to miasteczko oddalone od Białegostoku o ok. 30 km. Również znajduje się tam kilka zabytków, w tym budynek, w którym dawniej mieściła się synagoga. Jednak najbardziej znanym obiektem w Tykocinie jest zamek. Trudno go nazwać zabytkiem, bo choć warownia w tym miejscu istniała od XV wieku, to mury, które oglądamy obecnie, zostały wzniesione… w 2002 roku. Zamek wygląda więc jak nowy, nietknięty zębem czasu. Nie zdecydowaliśmy się na zwiedzanie wnętrz, żadne z nas nie miało na to ochoty, ale prawda jest taka, że podziwianie tej budowli z zewnątrz trochę mija się z celem. Zrekonstruowany zamek wygląda pięknie, ale… pozostaje jedynie rekonstrukcją.
W Tykocinie znajduje się również urokliwy rynek i – jak twierdzi Wikipedia – ponad sto zabytkowych obiektów. Oczywiście w dużej mierze są to domy, na które część z nas nie zwróciłaby nawet uwagi. Ale! Nie deprecjonuję Tykocina. Po prostu nie było mi dane lepiej poznać tego miasta.
Czy warto więc jechać do Supraśla i Tykocina? Według mnie w województwie podlaskim są o wiele ciekawsze miejsca do zobaczenia. Ale każdy powinien ocenić sam. :)
Informacje praktyczne:
Do Supraśla dotrzemy z Białegostoku drogą wojewódzką nr 676. Zwiedzanie monasteru odbywa się za opłatą.
Do Tykocina możemy dojechać z Białegostoku ekspresówką S8. Z zewnątrz zamek można podziwiać oczywiście bezpłatnie, natomiast biletu wstępu na odbywające się co godzinę zwiedzanie to koszt 13 zł normalny, 10 zł ulgowy.
Byliście w Supraślu bądź Tykocinie?
Uściski!
Sara

2 komentarze:

  1. Jaka szkoda! Tykocin: טיקטין‎ = Tiktin
    Do Tykocina jeździ się aby zobaczyć jedną z najstarszych synagog w Polsce - na ulicy Koziej. Zbudowana w 1642 roku - w stylu barokowym!
    Przed wojną było to miasteczko zdominowane przez mieszkańców o korzeniach żydowskich.
    Niestety w 1941 naziści wymordowali prawie wszystkich nich (ok. 2 tys.).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, komplementy, ale także za rady i konstruktywną krytykę.
Thanks for all kind words, compliments but also for advice and constructive criticism.