Zanim opowiem Wam, jak szalony jest Paryż, czyli dwunasta europejska
stolica, jaką odwiedziłam, chciałabym, abyście zakochali się w Toruniu –
niektórzy na nowo, inni od pierwszego wejrzenia. Jakby co, to Toruń jest
bardziej romantyczny niż stolica Francji.
Pokazuję na blogu widokówki z różnych części globu. Dość często prezentuję
też kartki z naszego kraju. Ale nie znajdziecie tu zbyt wielu pocztówek z
mojego ukochanego miasta. Postanowiłam to zmienić.
Toruń jest bardzo fotogeniczny. Widać to na wielu widokówkach. Trudno było
mi wybrać te najpiękniejsze, najbardziej wyjątkowe. W końcu zdecydowałam się na
poniższe pocztówki.
Zakupy zrobiłam w Emporium, klimatycznym sklepiku na Piekarach (uliczka
przy arkadach). Dla postcrosserów wszystkie kartki są po złotówce, co więcej…
zawsze dostaniecie jedną gratis! A jest w czym wybierać, naprawdę.
Na sam początek kartka, z którą zupełnie się nie utożsamiam. Wiecie, piwo
mi po prostu nie smakuje. Wolę szampana, o czym niektórzy mogli się przekonać w
moje dziewiętnaste urodziny. Wybrałam tę pocztówkę ze względu na jej
oryginalność. Toruń nie kojarzy się jednoznacznie z piwem, choć można zmienić
zdanie, przechadzając się wzdłuż Wisły.
Jedna z najnowszych toruńskich kartek to przepis na piernik toruński.
Toruńskie smakołyki, chociaż okropnie drogie, są najlepsze. <3 Musicie sami
spróbować, bo tego smaku nie da się opisać.
Moja ulubiona seria toruńskich kartek – czarno-białe zdjęcia, w białych
ramkach, nieprzedstawiające może najsłynniejszych zabytków, ale idealnie
oddające klimat Torunia. Kawiarnie, antykwariaty, zakochani… Jeśli zawitacie do
Torunia, koniecznie wybierzcie się na wieżę ratusza – cudowne widoki. A przy
okazji wiatr Wam ułoży fryzurę.
Magnesów nie zbieram, ale w Toruniu jest ich prawdziwe zatrzęsienie. Różne
kształty i kolory. Jak widać na załączonym obrazku.
Ta kartka może wydawać się lekko sztuczna. Ale mogę Was zapewnić, że z
lewego brzegu Wisły można podziwiać właśnie taką panoramę Torunia. Oświetlone,
gotyckie budynki odbijają się w rzece - przypomina to nieco fotomontaż. Z tą
różnicą, że to wszystko jest prawdziwe.
I na koniec podsumowanie moich uczuć do Torunia. Tak jak marzyłam o
wycieczce do Nowego Jorku, tak jak zachwycam się majestatycznym Wiedniem, gorącym
Rzymem czy wielokulturowym Londynem, tak zawsze wracam do Torunia.
Które miasto zajmuje najważniejsze miejsce w Waszych sercach? Która
pocztówka najbardziej Wam się podoba? Czy w Waszych miejscowościach turyści
mogą liczyć na wspaniałe widokówki, czy raczej ze świecą ich szukać?
Ściskam!
Sara
W Toruniu jeszcze nie byłam:D ale mam nadzieje że jak już odwiedzę to miasto to zostaniesz moim przewodnikiem :D ;-)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pocztówki to najbardziej podoba mia się ta z magnesami na lodówę :D a to dlatego że zbieram magnesy :D pierwsza pocztówka również mi się podoba;) właściwie to cała reszta też :)
Nie wierzę! Właśnie zdałam sobie sprawę, ile mam u Ciebie do nadrobienia :O!
OdpowiedzUsuńToruń jest romantyczny, nie mam żadnych wątpliwości :). Coś w tym mieście jest, że lubię tam wracać. Kartka z kapslami wpadłą mi w oko, już nawet nie ze względu, że lubię od czasu do czasu wypić piwko (choć z wiekiem wzrosła moja miłość do whisky), ale po prostu dlatego, że kartka jest właśnie oryginalna. Podoba mi się kompozycja :). A kartka z piernikiem? Wygrywa!
Też niedawno byłam w Toruniu, widziałam kartkę z kapslami i też nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńkocham Toruń
OdpowiedzUsuń