W Toruniu powstał Niewidzialny Dom. To miejsce niezwykłe i
uważam, że wizyta w nim powinna być obowiązkowa dla każdego.
Jak funkcjonuje na co dzień osoba niewidoma? Jak
ogląda świat, skoro nie może go zobaczyć? Niewidzialny Dom pozwala
nam przez godzinę spojrzeć na świat oczami, a raczej dłońmi osoba niewidomej.
Przez 60 minut poruszacie się w całkowitych
ciemnościach. Nie będziecie widzieć nawet własnych rąk. Przez różne
pomieszczenia przeprowadzi Was przewodnik – osoba niewidoma bądź niedowidząca.
Do Niewidzialnego Domu zabrałam mamę. Ja
wiedziałam już mniej więcej, czego się spodziewać, gdyż odwiedziłam
Niewidzialną Wystawę w Warszawie. Trudno jednak opisać to doświadczenie słowami
– trzeba to po prostu przeżyć. Trafiłyśmy z mamą na wspaniałego przewodnika,
pana Artura, który opowiedział nam sporo o swoich zmaganiach z trudami życia
codziennego, pokazał gadżety, które ułatwiają mu funkcjonowanie. Można
powiedzieć, że otworzył nam oczy. Na studiach uczono mnie, że ok. 83%
odbieranych przez nas informacji czerpiemy ze zmysłu wzroku. My jednak często
nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Niewidzialny Dom w Toruniu to piąte tego
typu miejsce na świecie (podobne powstały w Budapeszcie, Nowym Jorku oraz
Pradze), a drugie w Polsce. Hasłem Niewidzialnego Domu otwartego w Toruniu przy
ul. Strumykowej jest „poczuj i zrozum”. Wizyta w takim miejscu ma ogromny
wymiar edukacyjny i niesie za sobą mnóstwo emocji.
Nie będę Wam opowiadać, co zobaczyłam, a raczej
czego nie zobaczyłam w Niewidzialnym Domu. Jednak bardzo zachęcam Was do
odwiedzenia tego miejsca. To nie jest coś, z czego wychodzi się, mówiąc "było
fajnie". To miejsce, które zmienia nasz sposób myślenia, otwiera oczy.
Część widzialna wywarła na mnie równie duże
wrażenie, jak niewidzialna. Nigdy nie pomyślałam, że niewidomi mają trudność z
zapłatą za zakupy – a przecież nie widzą pieniędzy. Okazuje się jednak, że
technologia idzie bardzo do przodu, powstaje mnóstwo udogodnień dla osób
niewidomych i niedowidzących. O wielu z nich nigdy wcześniej nie słyszałam.
Jeśli zastanawiacie się, czy Niewidzialny Dom
mogą odwiedzać dzieci – w regulaminie widnieje zapis, że zwiedzanie
Niewidzialnego Domu zaadresowane jest do dorosłych oraz dzieci powyżej 9. roku
życia.
Jeśli wydaje Wam się, że wizyta w Niewidzialnym
Domu to coś przerażającego, że nie dacie rady spędzić 60 minut w ciemnościach,
mam dla Was jedną radę: spróbujcie. Często wystarczy wziąć głębszy oddech. To,
czego doświadczycie, zostanie w Waszych wspomnieniach na zawsze.
Oby na świecie było więcej takich miejsc.
Sara
Oznakowania Braille'a są kluczowe dla zapewnienia równouprawnienia i dostępności dla osób niewidomych i z ograniczoną zdolnością widzenia, a także dla ułatwienia im życia codziennego.
OdpowiedzUsuń