Czy wiecie, który to już post na moim blogu? Pięćsetny! Opublikowałam już
500 wpisów, które łącznie zostały wyświetlone ponad 180 tysięcy razy. To brzmi
dla mnie nieprawdopodobnie. :D
Dziękuję za to, że cały czas jesteście ze mną. Niektórzy od tygodni, inni od
miesięcy, ale są też tacy, który zaglądają tu już prawie 3 lata. Miło mi, że
nie znudził Wam się mój specyficzny humor i styl, że cały czas postanawiacie
szukać tu czegoś dla siebie i, sądząc po komentarzach, znajdujecie.
Cieszę się, że mogę dla Was pisać nie tylko o podróżach i pocztówkach, lecz
również o tym, co myślę na dany temat, o tym, co dla mnie ważne. I pomyśleć, że
w wakacje, 3 lata temu, chciałam zostać blogerką modową… ;)
Z okazji 500. posta mam dla Was konkurs! Słodki i pyszny. Dawno, dawno
temu, gdy dopiero poznawałam blogowy świat od wewnątrz, postanowiłam sprezentować komuś toruńskie pierniczki. Zamierzam to powtórzyć. :D
Co trzeba zrobić, aby wygrać smakołyki?
Być może część z Was wie, że liczenie moich pocztówek na początku wakacji
stało się już tradycją. W tym roku rozpoczęłam upragnione wolne nieco
wcześniej, jednak pocztówki policzyłam dopiero 4 lipca. Ile ich jest? Kto
udzieli poprawnej odpowiedzi? ;)
Dam Wam małą wskazówkę. W tym poście znajdziecie informację, ile pocztówek
miałam rok temu, a w tym ile 2 lata temu.
Jeśli chcecie wziąć udział w konkursie, zostawcie w komentarzu informację,
ile pocztówek obstawiacie (stan na 4 lipca 2016r.). Nie zapomnijcie podać jakiegoś
kontaktu do siebie – mejla, adresu bloga, linku do profilu na Facebooku. W końcu
jakoś będę musiała powiadomić zwycięzcę o wygranej. ;)
Nagrodę w postaci toruńskich przysmaków otrzyma osoba, która udzieli
poprawnej odpowiedzi lub będzie najbliżej poprawnej liczby.
Konkurs potrwa 2 tygodnie, a więc do 24 lipca włącznie. Wyniki ogłoszę w
ciągu 5 dni od zakończenia konkursu.
Życzę powodzenia! :)
Życzę powodzenia! :)
Sara
Hm... Ile możesz mieć pocztówek? No dobra, postawię na tyle: 1094! A co! :D
OdpowiedzUsuńKontakt do mnie masz - czy to Facebook, czy to email. :p
Kontakt mam, dziękuję za wzięcie udziału w konkursie. :) Kasiu, czy list dotarł?
UsuńDotarł, dotarł cały i zdrowy już wczoraj. :)
UsuńCześć:) W poprzedniej notce pisałaś że zdałaś maturę, gratuluje!, ja tez pisałam w tym roku i tez udało mi się zdać:)Podziwiam Cię za wytrwałość przy blogu, przecież to ciężko utrzymać przez tyle lat zapał do bloga, mi niestety wszystko dość szybko się nudzi, taki słomiany zapał. Będę wpadac na Twój blog, pozdrawiam Cie serdecznie i zapraszam również do mnie na bloga (recenzentka-książek.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Też miałam wiele takich zainteresowań i hobby, które mi się nudziły, zdarzało mi się również stawiać sobie cele i później z nich rezygnować... Ale uwielbiam pisać i wydaje mi się, że blog to dla mnie strzał w dziesiątkę. :)
UsuńDziękuję za komentarz i zachęcam do wzięcia udziału w konkursie.
Pozdrawiam ciepło
1135 - taki wynik obstawiam :)
OdpowiedzUsuńdominika.choptiana5@wp.pl :))
Dziękuję za wzięcie udziału w konkursie, Dominiko. :)
UsuńPięćset postów?! Gratulacje! :D
OdpowiedzUsuńSpróbuję posłużyć się regułą prawdopodobieństwa, bo to tak mądrze brzmi i chociaż zdawałam z tego maturę, to do dzisiaj nie umiem z tego skorzystać. Więc skorzystam. Skoro różnica między 2014 i 2015 wynosiła około 300 pocztówek, z racjonalnego punktu widzenia należałoby przyjąć, że i tym razem tyle ona wyniesie, ale ponieważ w żadnym zadaniu matematycznym, szczególnie takim dotyczącym prawdopodobieństwa, nic nie jest oczywiste, trzeba wziąć pod uwagę odchylenie standardowe, pomnożyć przez cos35 stopni pierwiastek z dziesięciu, odjąć liczbę dni, które poświęciłaś na naukę do matury i nie miałaś czasu wymieniać się pocztówkami, zastanowić się, czy w związku z tym liczba faktycznie otrzymanych pocztówek się zmniejszyła, czy właśnie wręcz przeciwnie, może bardziej się temu poświęcałaś, wykorzystując wymiany jako pretekst do słodkiej prokrascynacji, wtedy A wynosi nam 24, a omega 382, więc P(A) równe będzie 24/382, więc po skróceniu doprowadzimy do wyniku P(A)=12/191, a to nam daje... że aktualnie posiadasz 1023 pocztówki. Wynik konsultowałam z organami CKE, nie ma opcji, że jest błędny, a nawet jak jest błędny, to niczego nikt nie udowodni, bo to CKE i CKE ma zawsze rację.
Chyba miałam robić coś ambitnego. Tak, właśnie, chyba coś jednak...
A, no i kontakt do mnie: medycy.nie.gesi@gmail.com :D
UsuńNie wiem czy to prawidłowy wynik, ale dla mnie wygrałaś! :D CKE zawsze wygrywa. :D
UsuńJeny, Martyna, Ty to masz głowę. :D Widziałam, że dostałaś się na wymarzone studia - serdecznie Ci gratuluję i cieszę się razem z Tobą! :D
UsuńJa zadanie z prawdopodobieństwa na maturze zawaliłam, choć ze sprawdzianów z tego działu dostawałam naprawdę dobre oceny. No cóż, #CKE
Haha, dziękuję! :D
UsuńGratuluję i obstawiam równy 1000 :)
OdpowiedzUsuńpacia2505@gmail.com
Dzięki za wzięcie udziału w konkursie. ;)
UsuńChciałam obstawić na ok 1900 :D ale może przesadziłam.. więc może 1450?
OdpowiedzUsuńKontakt mój masz,ale na wszelki wypadek
blondins8922@wp.pl
Paula, pamiętam, że rok temu też zaszalałaś w obstawianiu. :D Dzięki za wzięcie udziału w konkursie.
UsuńZazdroszczę Ci tych wszystkich europejskich stolic, które ostatnio zwiedzasz! :D :D
Gratulacje z takich długiej obecności w sieci! :) Pisz nam dalej - ja baaardzo lubię tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję ślicznie, baardzo mi miło. ;) Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie!
UsuńGratuluję wytrwałości w prowadzeniu bloga i licznych czytelników :)
OdpowiedzUsuńObstawiam 1113.
Bardzo dziękuję! :)
UsuńWow! 500 postów to już dłuuuuga historia blogowania :) Jestem słaba w zgadywaniu ale może 1048? :)
OdpowiedzUsuńOj tak, były lepsze posty, były zapchajdziury. Na blogu opisałam kawał historii mojego życia. Stał się też dla mnie swego rodzaju kroniką.
UsuńDziękuję za wzięcie udziału w konkursie. :)
Chętnie bym wzięła udział, ale toruńskie pierniczki mam na wyciągnięcie ręki :) Więc życzę wszystkim powodzenia i udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńTo zapewne przyznasz, Beato, że są pyszne! Ja tam je uwielbiam, więc mam nadzieję, że i zwycięzcy zasmakują.
UsuńDziękuję ślicznie i pozdrawiam! :)
Ja obstawiam 1013, ciekawe co z tego będzie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Dziękuję za wzięcie udziału w konkursie! Pozdrawiam również ;)
UsuńTo ja obstawię 1344 pocztówki. Kiedyś też chciałam tyle mieć, ale wyluzowałam, bo uznałam że potem przestanę pamiętać, jakie dostałam, a chcę, aby każda była szczególna. Ja mam ich tylko nieco ponad sto :D
OdpowiedzUsuńDzięki za wzięcie udziału w konkursie. ;) Ja kartki zbieram już 4,5 roku i otrzymywałam pocztówki z naprawdę różnych źródeł, sama też trochę kupowałam. :) Myślę, że posiadanie dużej liczby pocztówek nie sprawia, że patrzę na nie jak na wielką masę, bo każda widokówka jest szczególna i wyjątkowa. ;) A że moim marzeniem jest zebranie kartek ze wszystkich krajów, to nie mogłabym się ograniczyć do stu.
UsuńPozdrawiam!
Stawiam na 1024 kartki, mam nadzieję, że rząd wielkości się zgadza :)
OdpowiedzUsuńMój e-mail: marta.k2@buziaczek.pl
Pozdrawiam,
Marta
Stawiam na 1053 kartki.
OdpowiedzUsuńMój e-mail: annakladza@wp.pl
Pozdrawiam,
Ania
A ja stawiam na 1111
OdpowiedzUsuństawiam na 1014 :D pozdrawiam :) kaminska.weronika.1998@wp.pl
OdpowiedzUsuńWidzę, że Edi mnie ubiegła - chciałam postawić na 1111... Trudno, niech będzie 1150, a co, nie będę Ci żałować tych pocztówek, Sara! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje, 3 lata, 500 wpisów i 180 tys. wyświetleń robią wrażenie!
Konkurs (i to taki smakowity!) przegapiłam, jednak serdecznie gratuluję 500. posta i żyję powiększania tej liczby z dnia na dzień, z roku na rok, Saro :)
OdpowiedzUsuńI już pędzę do kolejnych postów, bo muszę się dowiedzieć ile pocztówek jest już w Twojej kolekcji :D Sama nie wiem ile kartek już posiadam, ponieważ dawno ich nie liczyłam. Hmm może jakiś konkurs bym sama zorganizowała... Muszę pomyśleć, bo ostatnio nie mam na nic czasu :/