Nie będę Was dłużej trzymać w niepewności i już dziś
ogłoszę wyniki słodkiego, piernikowego konkursu. :)
Dwa tygodnie temu rzuciłam Wam wyzwanie – ile mam
pocztówek, kto poda poprawną odpowiedź? Przyznam, że sama byłam zdziwiona, że
przez ostatnie 12 miesięcy uzbierałam tak sporo kartek! Wysyłałam ich
zdecydowanie mniej, rzadko kiedy korzystałam z portalu postcrossing.com, a
tymczasem uzbierałam… no właśnie, ile? Zaraz rozwiążę tajemnicę. :)
Dwa lata temu moja kolekcja liczyła 475 pocztówek z 63krajów. Tyle udało mi się uzbierać od początku mojej przygody z postcrossingiem
czyli od grudnia 2011 roku do lipca 2014.
Rok temu okazało się, że w moim domu jest już 785 pocztówek z 86 krajów! Wow. Przez 12
miesięcy przybyło więc nieco ponad 300 widokówek.
W te wakacje po raz kolejny
policzyłam moje zbiory. Pomogła mi w tym mama, której bardzo dziękuję.
Mam już ponad tysiąc pocztówek.
A dokładnie 1102 kartki z 98 krajów. A zatem po raz kolejny otrzymałam ponad
300 pocztówek. Nie biorąc pod uwagę weekendów, otrzymywałam średnio jedną kartkę
dziennie! Jestem naprawdę zdumiona tym faktem. Niekiedy moja skrzynka nie pracowała
przez tygodnie…
Chciałabym serdecznie
podziękować osobom, które przyczyniły się do powiększenia mojej kolekcji. Nie
starczyłoby strony A4, aby wymienić je wszystkie. Są to blogerzy, znajomi,
krewni, osoby poznane przez Facebooka, pen pale… A, no i część pocztówek
kupiłam sobie sama, odwiedzając nowe miejsca. :D
Kto zatem jest zwycięzcą
konkursu i będzie mógł się zajadać toruńskimi piernikami? Poprawna odpowiedź
nie padła, ale jedna osoba była bardzo blisko. 4 lipca, w dniu opublikowania
posta konkursowego, miałam dokładnie 1102 pocztówki. Najbliżej poprawniej
odpowiedzi była Aoi Akuma, która w komentarzu podała liczbę 1094. Gratuluję! I dziękuję
wszystkim, którzy są ze mną od blisko 3 lat!
Trzymajcie się ciepło!
Sara
Ha, czyli trafiłam! To znaczy - może nie do końca, ale byłam blisko! :D Moje kalkulacje się sprawdziły!
OdpowiedzUsuńGratulacje! I smacznego ♡
UsuńA dziękuję, dziękuję! :D
UsuńWow, całkiem fajny konkurs :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Gratulacje :) Imponująca liczba :) Ja ostatnio z okazji "rocznicy" pocztówkowania podliczyłam swoje pocztówki i wyszło mi ponad 150. Tylko że ja zbieram kartki wypisane, mają dla mnie to coś, puste to tak jakoś tak nie do końca mnie kręcą. Życzę następnych wielu wielu pocztówek :D
OdpowiedzUsuńNo pięknie Ci przybywa pocztówek, tylko tak dalej Saro :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji bardzo ślicznie dziękuję za niespodziankową kartkę z Czermnej.
Gratuluję takiej pięknej kolekcji :). Średnio jedna kartka na dzień - to robi wrażenie :D! Kochana ta Twoja mama, tyle kartek policzyć to wyzwanie.
OdpowiedzUsuńGratuluję Aoi <3.
Piękna kolekcja :-) Gratuluję! Średnio jedna kartka dziennie to dobry wynik :-)
OdpowiedzUsuńAle Ci rośnie ta kolekcja, Saro! Imponujące liczby. Zarówno jeśli chodzi o liczbę kartek, jak i liczbę państw. Gratuluję serdecznie :) Zwyciężczyni konkursu również gratuluję. Zgarnięcie takich pierniczków, mmm coś cudownego :D
OdpowiedzUsuń