wtorek, 18 września 2018

Malta – komunikacja miejska, ceny i przydatne informacje



To ostatni maltański post. Cieszę się, że mogłam zabrać Was w tę podróż. To była wyjątkowa wycieczka z kilku powodów.

1. Po raz pierwszy byliśmy we czwórkę na rodzinnych wakacjach za granicą.
2. Po raz pierwszy moi rodzice i brat odwiedzili ciepły kraj strefy śródziemnomorskiej.
3. Po raz pierwszy Dawid leciał samolotem.
4. Już myśleliśmy, że nasze wymarzone wczasy nie dojdą do skutku ze względu na nieważny paszport.
Ostatecznie jednak wszystko się udało i dziś chciałabym się podzielić z Wami garścią praktycznych informacji dotyczących podróży na Maltę. Bo – przyznaję – planowanie tej wycieczki wcale nie było łatwe!
Jak dostać się na Maltę? 

Na Malcie funkcjonuje tylko jedno lotnisko. Nie jest ono jednak zlokalizowane w stolicy kraju. Na wyspę lata Ryanair z Gdańska, Krakowa, Poznania i Wrocławia oraz Wizz Air z Katowic i Warszawy.

Komunikacja na Malcie

Na Malcie obowiązuje ruch lewostronny, czyli krótko mówiąc – wszyscy jeżdżą jak wariaci, a na rondzie skręcają w lewo. Był to jeden z powodów, dla których nie zdecydowaliśmy się na wypożyczenie samochodu. Okazało się to doskonałą decyzją, bowiem uliczki na Malcie są bardzo wąskie, a zaparkowanie graniczy z cudem.
W dniu przylotu kupiliśmy siedmiodniowe bilety na komunikację miejską. Jeden taki bilet kosztował 21 euro. Jak sobie pomyślę, że w Atenach bilet trzydniowy to koszt 22 euro, stwierdzam, że zrobiliśmy niezły deal.
Wyspa jest mała, ale to kłamstwo, że wszędzie jest blisko. Autobusy objeżdżają nawet najmniejsze wioseczki i zatrzymują się co chwilę. Już o tym pisałam, ale powtórzę: każdy przystanek na Malcie i Gozo jest na żądanie. Jeśli chcemy wysiąść – naciskamy przycisk. Jeśli chcemy wsiąść – machamy. Może się zdarzyć tak, że autobus się nie zatrzyma, ponieważ kierowca nas nie zauważy (pech) albo autobus będzie przepełniony (jeszcze większy pech).
Czy autobusy na Malcie jeżdżą, jak chcą? Nie do końca. Większość z nich kursuje mniej więcej według rozkładu. Ale zdarza się, że jakiś autobus po prostu nie przyjedzie.
Planując podróż na Maltę, dziwiłam się, że - na przykład - podróż z Valletty do plaży Golden Bay (odległość 20 km) zajmie nam godzinę. Tymczasem tak to wygląda na Malcie. By jeździć autobusami, trzeba mieć trochę cierpliwości. Jednak wszystkie pojazdy są klimatyzowane - chociaż takie szczęście!
Na Malcie spotykaliśmy bardzo życzliwych ludzi. Nawet niepytani chętnie wskazywali drogę.
Ile kosztuje pobyt na Malcie?

Jak wiecie, naszą wyprawę zorganizowaliśmy w całości sami, nie korzystaliśmy z usług biur podróży. Organizowaliśmy ją jednak dwukrotnie. Początkowo już w lutym kupiliśmy bilety lotnicze oraz wynajęliśmy apartament na lipiec. Wówczas bilety dla czterech osób w dwie strony kosztowały 1379 zł, natomiast tygodniowy pobyt w apartamencie miał wynieść nas 1624 zł. Jednak w kwietniu pan anulował naszą rezerwację, tłumacząc się jakimiś pracami budowlanymi w domu. Wynajęliśmy więc inny apartament. Było coraz bliżej sierpnia, więc zapłaciliśmy już nieco więcej, bo 1813 zł za tygodniowy pobyt dla czterech osób. A w lipcu nastąpiła awaria paszportowa. Nie polecieliśmy na Maltę w zaplanowanym terminie. Musieliśmy ponownie kupić bilety lotnicze i wynająć apartament. O ile bilety udało nam się dorwać w naprawdę świetnej cenie, bo za 1374 zł, o tyle apartamenty były już o wiele droższe. Za nasz zapłaciliśmy 2110 zł, jednak jego lokalizacja była idealna – w Valletcie, dwie minuty od przystanku autobusowego, blisko wszystkich zabytków, 15 minut od głównego dworca autobusowego. I tu mam dla Was niespodziankę - 100 zł zniżki na nocleg na Airbnb!
Przykładowe ceny

Rejs łódeczką po Blue Grotto8 euro
Rejs promem na Gozo i z powrotem – 4,65 euro
Rejs na Blue Lagoon i z powrotem – 10 euro
Pocztówka – 0, 25 euro
Obiad w knajpce dla czteroosobowej rodziny (np. dwie pizze i dwa makarony z piciem) – ok. 50 euro
Trzy gałki lodów – od 3,5 euro do 4,5 euro
Pisząc ten post, po raz kolejny uświadomiłam sobie, że organizowanie podróży samemu jest po prostu tańsze niż kupowanie wycieczek w biurze podróży. Dla przykładu – ostatnio rozmawiałam ze znajomą, która już zapłaciła za wczasy dla czterech osób na przyszły rok organizowane przez biuro podróży. Tygodniowy pobyt na Zakynthos bez wyżywienia wyniósł ją 4000 zł. De facto więc za loty i hotel dla czterech osób zapłaciła 4000 zł, kupując wczasy rok wcześniej. My, kupując wszystko na miesiąc przed, zapłaciliśmy 3500 zł. A mogliśmy wydać jeszcze mniej, załatwiając wszystko na kilka miesięcy przed wyjazdem. Nie muszę dodawać, że mieliśmy do dyspozycji kuchnię i całe mieszkanie. 

Jeszcze taka uwaga – hotele na Malcie są bardzo drogie, o wiele bardziej opłaca się wynająć coś na Airbnb. Jak działa ten portal, pisałam w tym poście.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące wyjazdu na Maltę, śmiało, piszcie! Postaram się pomóc.
Uściski!
Sara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie miłe słowa, komplementy, ale także za rady i konstruktywną krytykę.
Thanks for all kind words, compliments but also for advice and constructive criticism.