Tym razem pojedynek będzie o
wiele bardziej zacięty, bowiem mamy aż trzech zawodników. Trzech przeciwników.
A raczej przeciwniczki, bo to przecież pocztówki. ;) Wszystkie trzy pochodzą z
jednego kraju na Bałkanach. Wszystkie mają białe ramki, które kocham, ale o tym
już wiecie. Wszystkie przedstawiają jedno miasto, drugie co do liczby
mieszkańców w tym państwie. Wszystkie pochodzą z wymiany prywatnej. Dwie z nich
otrzymałam od dziewczyny, która została moją pen palką, jedną od studentki
medycyny, do której napisałam prośbę o swapa.
Banja Luka. Wiecie, gdzie to? To stolica
Republika Serbskiej (nie mylić z Serbią!), miejscowość w Bośni i Hercegowinie.
Kraju, w którym, jak pisze mi Anja, wielu ludzi nienawidzi nawet swoich
sąsiadów ze względu na, nie tak dawną, wojnę. W Bośni żyją ludzie różnego
wyznania, co często jest problemem przy związkach (np. rodzice nie akceptują
partnera swojego dziecka).
Na początku moja ulubiona
pocztówka z Bośni. Mimo że to główne zdjęcie jest jakieś krzywe, tj. budynki są
jakieś krzywe, to całość prezentuje się bardzo ładnie. Zwróćcie uwagę na ten
ciekawy fortepian (pianino? Nigdy nie rozróżniałam…) na dolnym zdjęciu.
Kolejna pocztówka z ładnym i
pozytywnie nastrajającym napisem wygląda trochę jak jakaś kartka reklamowa, ale
i tak ją lubię. Budowla w lewym dolnym rogu przypomina mi rzymskie Koloseum
(tak troszkę). Moja mama zapewne powiedziałaby, że kartka ta nie przedstawia
nic konkretnego, ale zdjęcia są różnorodne i to mi się podoba.
I na koniec widok, który
przywodzi mi na myśl szarą Bratysławę… Pocztówka jest jakaś wyblaknięta,
wieżowce szare, jakaś komunistyczna ta kartka, no. Mimo że nadawczyni napisała,
iż turyści, którzy przybywają do Banja Luki, uwielbiają to miasto, na tej
pocztówce ewidentnie nie zostało ono przedstawione w jasnym świetle. Niby widok
z góry, ale to nie uratowało tej kartki.
A która z tych pocztówek podoba
Wam się najbardziej i dlaczego? Macie w swoich kolekcjach pocztówki z Bośni i
Hercegowiny? Może wiecie coś ciekawego na temat tego państwa?
Ściskam!
Sara
Mam jedną kartkę w Bośni i Hercegowiny, która jest świetna, bo przedstawia mapkę państwa i zdjęcia krajobrazów czy też najważniejszych miejsc. Jest i Banja Luka i też nie przedstawia się jakoś baardzo szałowo ;d Z tego co gdzieś tam kiedyś mi sie obiło o uszy, to jest to miasto bardziej ważne pod względem gospodarczym niż turystycznym. Ale co ja tam moge wiedzieć, nie byłam, nie widziałam :) Pierwsza pocztówka zdecydowanie najbardziej mi się podoba. Taka najbardziej ukazująca zabytki :)
OdpowiedzUsuńByłam w BiH, konkretnie w Mostarze. Mam pocztówki z tego miejsca. To jedno z tych miejsc, które zapamiętam na dłużej. Jest tam piękny ponad 400-letni most zburzony w trakcie współczesnej wojny i potem odbudowany.
OdpowiedzUsuńTym razem pomyślałam sobie... zanim przeczytam post, szybko przelecę zdjęcia i wybiorę faworyta. Niestety, przeliczyłam się! Masz rację, ostatnia pocztówka nie powala. Miejsce w ogóle nie wydaje mi się atrakcyjne. Dwie poprzedniczki wpadły mi w oko, jednak nie jestem w stanie przydzielić tylko jednej zaszczytnego tytułu zwyciężczyni. Pierwsza jest taka "żywa", jednak druga też niczego sobie :)!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam kartki z Bośni i Hercegowiny, dla mnie pojedynek wygrała pierwsza pocztówka :))
OdpowiedzUsuńjulkvv.blogspot.com
Najbardziej podoba mi się ta pierwsza kartka, widać na niej fajne miejsca, które można zwiedzić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://przygody-mileny.blogspot.com/
Nie mam kartki z tego kraju. Pierwsza podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest pocztówka numer 2 :)
OdpowiedzUsuńOstatnia pocztówka jest ponura, taka szara... W pierwszej nie podoba mi się układ.
a mnie się mimo wszystko podoba najbardziej ta ostatnia, bo jestem zagorzałą fanką singleview i multiview prawie nigdy mi się nie podoba. pierwsza kartka jest chaotyczna, te doklejone zdjęcia psują kompletnie całość, druga ma za dużo wolnej przestrzeni, gdyby te zdjęcia były nieco większe i bardziej ściśnięte myślę, że dałabym jej pierwsze miejsce. a tak mimo wszystko wygrywa trzecia. lubię miasta z lotu ptaka, wyglądają zupełnie inaczej niż z "powierzchni ziemi".
OdpowiedzUsuńsama z Bośni mam 6 kartek, najbardziej podobają mi się moje 3 z mostami - jedna z Mostaru i dwie z Wiszegradu, chciałabym kiedyś zobaczyć na żywo te miejsca przekonać się czy naprawdę woda jest tam tak zielono-niebieska. sama byłam "tylko" w Sarajewie i jestem w tym mieście zakochana, fascynuje mnie ten klimat wszechobecnego islamu - bazary, łaźnie, meczety, egzotyka na wyciągnięcie ręki. i najlepsza kawa pod słońcem w małych tygielkach - mocna jak diabeł i słodka jak anioł :)
W tym wypadku preferuję elegancję i estetykę czyli kartkę numer 2. Na Płw. Bałkańskim byłam tylko w Chorwacji , ale polecam gorąco te tereny bo przepiękne krajobrazy z mnóstwem zieleni, wiele wysp i wysepek ,piękne historyczne miasta np Dubrownik. Sama stolica trochę rozczarowująca ;-)))
OdpowiedzUsuńA mi najbardziej podoba się druga :D Chyba dlatego, że na pierwszej te mniejsze obrazki zlewają się z tłem i nie wygląda to (moim zdaniem) najlepiej :o
OdpowiedzUsuńZnajoma mamy była ostatnio tam ale w Medziugorii i wysłała mi kartkę (która jeszcze nie doszła), ale przywiozła mi jeszcze jedną czystą w razie jakby ta pierwsze zaginęła gdzieś w akcji :D Także niecierpliwie czekam, bo wcześniej nie miałam żadnej z tego kraju :)
Zdecydowanie stawiam na trójeczkę! Jest widok z lotu ptaka, czyli to co lubię :p
OdpowiedzUsuńNiedawno otrzymałam w ramach swapa 2 pocztówki z Bośni i Hercegowiny. Też z Banja Luki. Jedna przedstawia zamek, a druga miasto nocą. Niebawem pokażę je na blogu. Z Twoich pocztówek najbardziej podoba mi się ta trzecia.
OdpowiedzUsuńOoo Banja Luka! Mimo, że nigdy tam nie byłam, to mam z tym miejscem bardzo pozytywne wspomnienia, gdyż... to właśnie stamtąd dostałam moją pierwszą pocztówkę pochodzą z wymiany! :) Dziewczyna napisała do mnie wiadomość na PC, a ja nie miałam wówczas pojęcia czym jest swap i biedna musiała mi tłumaczyć :D co się dziwić, skoro konto miałam na PC założone dopiero z 2 tygodnie. Więcej o tym napisałam tutaj: http://kingway007.blogspot.com/2014/09/blog-post_35.html i otrzymałam też zupełnie inaczej wyglądającą pocztówkę z tego miejsca :)
OdpowiedzUsuńJeśli jednak mam wybierać faworyta wśród Twoich, to wybrałabym chyba trójkę. Pomimo, że jest zwyczajna i szara, to jednak pojedynczy widok, które lubię :)
Przyznaję, że do mnie chyba nikt nigdy nie napisał poprzez PC w sprawie swapa - to zwykle je wyszukiwałam w ten sposób ludzi. Dużo częściej ktoś znajdował mojego bloga, mojego mejla i tą drogą wysyłał wiadomość.
Usuń