10 kwietniowych przemyśleń

1. Twoja druga połówka może mieć dziwnych znajomych punków. Nie przejmuj się. To nie Twoi znajomi.

2. Jak chcę, potrafię być bardzo przekonująca. Na przykład 1 kwietnia.

3. Opona może pęknąć na autostradzie. Warto nauczyć się wymieniać opony, oj warto.

4. Jesteśmy w Rydze (to nie przemyślenie, to fakt).

5. Zawsze tak samo nie chce mi się ćwiczyć i zawsze po treningu jestem tak samo szczęśliwa i zadowolona.

6. Fajnie jest zrobić komuś przyjemną niespodziankę i widzieć szczere zaskoczenie na twarzy drugiej osoby.

7. Nigdy nie będę za stara na bajki. A na "Piękną i Bestię" w szczególności.

8. Wystarczy posmarować croissanta z Biedronki masłem, by poczuć się jak w Paryżu (przez moment).

9. Dwunastogodzinna podróż autokarem jest do zniesienia. Wystarczy wciągająca książka, przygłupi film, przednia kamerka w telefonie i Zakochany Wariat obok. 

10. Nie przewidziałam tego, że stewardessy Ecolines mogą mówić tylko po rosyjsku i próbować tłumaczyć nam, że naszego autobusu nie ma, bo nie przyjechał, ale wsadzą nas do innego, który również jedzie do Rygi (chyba). 

Życzcie nam bezpiecznego powrotu do domu! 

Sara