Przyjeżdżam sobie z wakacji i
wyciągam plik przesyłek ze skrzynki. Rachunki, ulotki, list, pocztówka i…
tajemnicza koperta z urzędu. Urzędu w Mroczy. Na szczęście nie skarbowego. ;)
Mój chłopak postanowił zrobić
mi niespodziankę i w moim imieniu pisał do różnych instytucji z prośbą o
pocztówki. Niestety większość placówek nie kwapiła się nawet, by odesłać
odpowiedź, choćby negatywną. Mail zwrotny, z prośbą o adres, dotarł z urzędu w
Mroczy, o czym nie wiedziałam, aż do otrzymania przesyłki.
Słyszeliście o Mroczy? To
miejscowość w województwie kujawsko-pomorskim, w powiecie nakielskim. Być może
kojarzycie to miasto, ponieważ właśnie stamtąd pochodzi nasz mistrz olimpijski,
sztangista Adrian Zieliński. Do Mroczy można wybrać się na
przyjemny spacer po parku, a także podziwiać kamieniczki z XVIII i XIX wieku
czy zwiedzić pięcionawowy kościół.
Z urzędu otrzymałam dwie
widokówki i jedną kartkę pocztową z datownikiem. Wspaniałe jest to, że nawet
tak niewielka miejscowość i gmina, jaką jest Mrocza, posiada swoje pocztówki. W
dodatku są one naprawdę bardzo ładne! Wcześniej udało mi się otrzymać
darmowe pocztówki z Trzemeszna i Sompolna (województwo wielkopolskie), o czym
pisałam w tym poście.
Przesyłka z Mroczy była dla
mnie przemiłą niespodzianką. Dziękuję! Czy Wasze drugie połówki też lubią Was
zaskakiwać?
Uściski!
Sara
PS Część z Was pytała mnie, jak
wygląda wiadomość, którą wysyłam do gmin. Nie wiem, co w swoim mailu napisał
Maciek. Ja wysyłałam wiadomości o następującej treści:
Dzień dobry
Nazywam się Sara Watrak i od blisko 4 lat prowadzę bloga Sawatka, na którym
opisuję swoje podróże oraz pokazuję zdobyte pocztówki. Piszę do Państwa z
prośbą o wysyłkę pocztówek z Sompolna. W zamian pokażę je na moim blogu oraz
napiszę kilka słów o miejscach wartych odwiedzenia w tej miejscowości.
Liczę na pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Pozdrawiam
Sara Watrak