Czas pogadać o pieniądzach.
Chociaż w sumie to kwoty nie będą jakieś wygórowane… Ile kosztowała nas
wycieczka do Rygi? Co przywieźliśmy z
tej stolicy? Co wolelibyśmy wiedzieć przed wyjazdem do tego miasta?
Jak się dostać do Rygi?
Jest kilka opcji. Niestety nie
latają tam tanie linie lotnicze z Polski. Można jednak dolecieć samolotem do
Wilna i stamtąd złapać transport do Rygi (te dwie stolice dzieli 300km) .
Istnieje też możliwość dostania się na Łotwę autokarem linii Polski Bus bądź
Ecolines. My wybraliśmy tę drugą firmę, ponieważ akurat trwała promocja i
upolowaliśmy bilety za 19zł. Niestety na ruskim dworcu, jakim jest Warszawa Zachodnia, spotkała nas bardzo niemiła niespodzianka. Po bieganiu między wieloma autobusami i licznych próbach dogadania się z rosyjskimi stewardessami okazało się, że naszego autobusu... nie ma. Początkowo powiedziano nam, że możemy jechać jakimś tam innym busem, ale nie mielibyśmy wówczas miejsc obok siebie. W końcu jakaś stewardessa po angielsku poinformowała nas, że nasz autobus jest opóźniony... Że możemy jechać innym i usiąść obok siebie. Wylądowaliśmy więc w linii jadącej z Berlina do Rygi. Wkurzyliśmy się okropnie. Ale na szczęście dotarliśmy bezpiecznie na miejsce. W drugą stroną obyło się bez takich przygód. O ile w nerwach wykrzyczałam, że nigdy więcej nie wybiorę tych linii, o tyle teraz, gdyby trafiła się jakaś promocja, skorzystałabym z usług Ecolines raz jeszcze.
Gdzie mieszkać w Rydze?
Spałam już w naprawdę wielu
hostelach, pensjonatach, motelach i hotelach. Nocowałam w pokojach
dwunastoosobowych, trzyosobowych, pięknych włoskich apartamentach i w
komunistycznych kwaterach. Central Hostel Riga ogromnie mnie zaskoczył. Już
przy rezerwacji byłam w szoku, gdy okazało się, że cena 68zł to nie cena za
jedną osobę, lecz za dwuosobowy pokój prywatny! Dla porównania w Dublinie
zapłaciliśmy 90zł za jedno łóżko w dormitorium… Hostel miał bardzo dobrą
lokalizację (1km od dworca, ok. półtora kilometra od najważniejszych zabytków i
jakieś kilkaset metrów od McDonalda, haha). Było w nim czysto, schludnie, a
pani w recepcji okazała się przesympatyczna i bardzo pomocna. Do dyspozycji
mieliśmy wyposażoną kuchnię, śniadanko można było zjeść w przytulnym salonie.
Sam pokój wyglądał na dość nowy i był urządzony ze smakiem. Jedynym minusem
naszego lokum była łazienka na 3 pokoje – trochę słabo w przypadku, gdy ktoś
chce się załatwić, a ktoś inny kąpie się przez pół godziny… W najgorszym
wypadku można było skorzystać z łazienki na parterze przy recepcji. Bardzo
polecam Wam ten hostel, jeśli kiedykolwiek będziecie wybierać się do Rygi.
Jak poruszać się po Rydze?
I tu być może Was zaskoczę. W
stolicy Łotwy naprawdę nie ma po co kupować całodziennego biletu na komunikację
miejską. Do wszystkich najważniejszych zabytków dotarliśmy piechotą i wcale nie
umieraliśmy potem ze zmęczenia. Jeżeli chcielibyście podjechać pod samą wieżę
radiowo-telewizyjną czy Bibliotekę Narodową – wówczas możecie kupić pojedyncze
bilety. Ale w sumie nie widzę w tym większego sensu, bo oba obiekty świetnie
widać z daleka, są tak duże. Zabytki warte zobaczenia w Rydze są położone
blisko siebie, dlatego my nie wydaliśmy ani centa na autobusy.
Co przywieźliśmy z Rygi?
Tu z kolei zdziwienia nie będzie
– ja jak zawsze kupiłam trochę słodyczy i kilka pocztówek. Maciek postanowił
sprawić sobie pamiątki w postaci magnesów. Jeśli chcecie przywieźć coś
charakterystycznego dla Łotwy, to bardzo popularny jest w tym kraju bursztyn.
Przykładowe ceny w Rydze
Cheeseburger w Macu – 1,10 euro
Kawa w Subwayu – 1,30 euro
Pocztówka – najtaniej znaleźliśmy
po 0,60 euro. Ale widywaliśmy też po 1 euro…
Magnes – 1 euro
Czekolada w specjalnym opakowaniu
z zabytkiem – 2,5 euro
Jaki więc jest koszt takiej wyprawy dla jednej osoby?
Bilety Warszawa-Ryga,
Ryga-Warszawa – 38zł
Bilety Toruń-Warszawa,
Warszawa-Toruń – 25zł
Hostel w Rydze – 34zł
Jedzenie w Rydze – 5 euro= 21,50zł
6 pocztówek – 3,6 euro= nieco
ponad 15,50zł
Pamiątki 10 euro=43zł
Wstęp do synagogi – 1,5 euro=6,45zł
Przyjęłam kurs 1 euro=4,30zł –
gdy wymienialiśmy złotówki przed wyjazdem na Łotwę euro było tańsze niż przed
podróżą do Irlandii.
Jeśli ktoś chciałby się obyć bez
pamiątek, za taką podróż do Rygi zapłaciłby… ok. 120zł.
Co sądzicie o Rydze?
Chcielibyście ją odwiedzić?
Sara
Sara