Koty to urodzeni modele. Co prawda, czasami są niecierpliwe, czasami
obrażone, a czasami zwyczajnie zmęczone. Ale to nie odbiera im wrodzonego
piękna i uroku! Mam dla Was zdjęcia z kolejnej Wystawy Kotów Rasowych, która
odbyła się w Toruniu.
Tym razem wydarzenie odbyło się w
Auli Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Zwierząt było naprawdę sporo, choć
odwiedzających jeszcze więcej! Jakie rasy królowały tym razem? Jak zawsze było
bardzo dużo kotów rasy brytyjskiej, o różnym umaszczeniu. Odwiedzający mogli
podziwiać też takie rasy jak maine coon, norweskie leśne, cornish rex, devon
rex czy selkirk rex. Te ostatnie przypominają owieczki i bardzo lubią być
głaskane. Poza tym na wystawie można było oglądać koty ragdoll, koty rasy
amerykańskiej czy syberyjskiej. Nie zabrakło wyróżniających się sfinksów w
garniturkach i sukienkach.
Jak zachowują się kotki na
wystawie? Większość śpi lub odpoczywa. Niektóre ewidentnie mają już dość
przebywania w klatkach i chętnie wychodzą na zewnątrz, a nawet… skaczą na
swoich właścicieli.
Chodzenie na wystawy kotów raczej
nigdy mi się nie znudzi. To okazja do sfotografowania kocich modeli, ale też posłuchania
ciekawych komentarzy, rozmów czy rad dotyczących konkretnych ras. Z tłumu można
wyłowić takie teksty jak: "Ten wygląda jak szczur!" albo "A ten to taki mały
gepard! Mamo, a czy to jest gepard?".
Kot w domu to moje wielkie
marzenie. Mam nadzieję, że zrealizuję je po wyprowadzce z domu. Z płytek lub
paneli na pewno łatwiej będzie odkurzyć kocią sierść niż z tak puchatej
wykładziny, jaką mam obecnie w pokoju. Marzy mi się kot brytyjski niebieski. Wyobrażam
sobie, jak w prezencie ślubnym dostaję samojeżdżący, automatyczny odkurzacz,
który staje się pojazdem dla mojego pupila…
Jak zawsze mam dla Was sporo
kadrów z wystawy kotów. Zrobienie dobrych zdjęć na takim wydarzeniu to nie lada
wyzwanie. Kotki albo chowają się w swoich domkach, albo odwracają onieśmielone.
Inne są po prostu zmęczone napierającym tłumem. Są też takie, które ani na
moment nie chcą się zatrzymać i zapozować.
Jesteście team psy czy team koty?
Która rasa kotów jest Waszą ulubioną? Jeśli mało Wam zdjęć mruczących piękności, odsyłam Was do postów z poprzednich wystaw. Znajdziecie je tu, tu, tu i tu.
Uściski!
Sara
Hahaha, mam takie samo marzenie, żeby w przyszłości mieć kota i dostać odkurzacz na którym ten kot bedzię jeździł :D
OdpowiedzUsuńGdy posiadamy kota to naprawdę dość istotne jest to, aby go dobrze wychować. Jak dla mnie spodobał się wpis o kotach w https://mojemieszkanie.ovh/norweskie-koty-lesne-co-nalezy-wiedziec-o-tych-naturalnych-poszukiwaczach/ i jestem zdania, że z pewnością wielu z nas także tak uważa.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że koty są bardzo fajnymi zwierzętami i na pewno warto jest je mieć u siebie w mieszkaniu. Jak również napisano o nich w https://www.globewings.net/pl/zycie/kot-syberyjski-dla-kogo.html i ja myślę,iż takie pupile są po prostu świetne. W takiej sytuacji ja także rozważam teraz aby adoptować jeszcze kolejnego kotka do siebie do mieszkania.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAkurat nigdy nie byłam na takiej wystawie, ale jak tylko się przytraf okazja to jak najbardziej chętnie zajrzę. W sumie ja się interesuję kotami i jak czytałam w https://abc-kot.pl/ruja-u-kotki/ to już wiem czym jest ruja u kotki.
OdpowiedzUsuń