Mój chłopak mnie rozpieszcza. Pisałam już tutaj, że dzięki Maćkowi
zdobyłam nie tylko wiele kartek z Afryki (a pocztówki z krajów afrykańskich są
jak masło złoto!), lecz także sporo widokówek z mało znanych państw Ameryki Środkowej czy Południowej. Dziś przyszedł czas na pokazanie Wam skarbów z Azji.
Zacznę od Pakistanu, bo z tym
państwem wiąże się ciekawa historia. Gdy w lipcu odbywało się doroczne liczenie
mojej kolekcji pocztówek, Maciek odkrył, że kartka, którą trzymałam w kopercie
z napisem "Pakistan", w rzeczywistości wcale nie przedstawia nic pakistańskiego.
Pocztówka pochodziła z… Singapuru. Została wysłana z Pakistanu, ale dla mnie
jednak ważniejsze jest to, co znajduje się na pocztówce. Tym sposobem straciłam jeden kraj z
mojej kolekcji. Jednak niedługo potem otrzymałam od Maćka prawdziwą kartkę z
Pakistanu. Tekst i widok na pocztówce zachęca do tego, by – po zwiedzeniu
pakistańskich miast – udać się na prowincję, gdzie "miejsca są tak ciche, że
jedynym dźwiękiem, jaki słyszysz, jest bicie Twojego własnego serca". Na
pakistańskich wsiach nie brakuje śpiewających pasterzy. Pakistan bardzo
zaintrygował mnie (a jednocześnie przestraszył) po obejrzeniu dwóch odcinków programu "Kobieta na
krańcu świata". Pokazywały one piękne krajobrazy, majestatyczne
meczety, ale też niesamodzielne kobiety w burkach i nikabach. Podobno Pakistan to
jedno z najgorszych miejsc do życia dla kobiet…
Malediwy stały się taką drugą
Tajlandią – coraz więcej Europejczyków wybiera się tam na urlop. Turcję
widzieli (albo raczej tureckie kurorty, bo kto by się tam do Stambułu
zapuszczał?), w egipskiej Hurghadzie byli, to co im pozostaje? Mnie Malediwy
zachwycają swoimi plażami i kolorem wody – no chciałabym się wykąpać kiedyś w
oceanie, przyznaję! Malediwy stają się coraz bardziej dostępnym rajem, może i
kiedyś mnie dane będzie się tam wybrać?
Pocztówka z Libanu jest według
mnie zachwycająca i pokazuje, jaki piękny to kraj (chociaż niektórzy nadal nie
wiedzą, gdzie leży). Śpieszę z pomocą – Liban to państwo na Bliskim Wschodzie,
mające dostęp do Morza Śródziemnego. Na widokówce możecie zobaczyć cedry (Las
Bożych Cedrów został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO), ruiny
Byblos (również obiekt z listy UNESCO), Skały Gołębie – symbol Bejrutu, stolicy
kraju, oraz jaskinię Jeita. Przygotowując ten post, poczytałam trochę o Libanie.
Nie sądziłam, że to aż tak fascynujący kraj, a Bejrut jest porównywany do
Dubaju (a o moim marzeniu podróży do ZEA chyba przypominać nie muszę?). Liban
ogromnie mnie zainteresował i chyba poczytam nieco więcej o tym kierunku
wypraw. Chociaż trzeba wspomnieć, że kraj ten położony jest tuż obok Syrii...
Jestem ciekawa, która pocztówka
podoba Wam się najbardziej. Ja nie potrafię się zdecydować.
Dajcie znać, czy macie pocztówki
z tych krajów w swoich kolekcjach. ;)
Ściskam!
Sara
PS Malediwy, Pakistan i Liban to nowe kraje w mojej kolekcji. Dziękuję, M.!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie miłe słowa, komplementy, ale także za rady i konstruktywną krytykę.
Thanks for all kind words, compliments but also for advice and constructive criticism.